Favorites of the Month | March

 

W tym miesiącu znalazłyśmy masę perełek z którymi chciałybyśmy się z wami podzielić. Postanowiłyśmy dodawać ulubieńców co miesiąc aby powiadamiać was o naszych nowych małych uzależnieniach.

Kosmetyki

Ariel: Matowa Pomadka w płynie Long Stay Golden Rose

Czy tylko mi i Cindy marzy się Kylie Lip Kit? Myślę, że nie. Jednak nie każdy ma tyle szczęścia/pieniędzy, żeby fundować sobie pomadki sygnowane nazwiskiem Kylie Jenner. Mam dla Was jednak świetny zamiennik! Pomadka Longstay Liquid Matte Lipstick. Kiedy tylko dowiedziałam się, że zostają wprowadzane (Dzięki, „Dziewczyny wiecie więcej!” <3) poleciałam do salonu i przetestowałam kilka kolorów. Boże one są cudne! Zakupiłam kolor nr 10. Jest to brudny róż, beż, wpadający nieco w fiolet. Kocham ten kolor, a sama formuła jest świetna. Utrzymuje się na ustach bardzo dobrze, mimo kilku posiłków, nadal miałam kolor na ustach. Chyba skuszę się jeszcze na nr 5, a cena jest zachęcająca bo to tylko 20 zł.!Bardzo Wam polecam, zdecydowanie mój kosmetyczny ulubieniec.

Cindy: Podkład Maybelline New York Affinitone

Moja cera jest bardzo blada i trudno mi znaleźć dobry podkład,który nie dość,że podpasywałby do kolorytu mojej cery ale i wytrzymał co najmniej kilkanaście godzin.
No i znalazłam. Kupiłam to cacko w „Naturze” na promocji za około 16 zł i zakochałam się. Uwielbiam go za lekkość konsystencji. Rozprowadza się bardzo dobrze, utrzymuje się kilka godzin. W końcu trafiony! Polecam wszystkim.

Książki

Ariel: Kurcze od przerwy świątecznej niestety nie udało mi się przeczytać nic dla siebie samej. Ale polecam „Dziady”- do matury jak znalazł!

Cindy: W wakacje po wielu pozytywnych opiniach booktuberów zakupiłam „Szklany Tron” Sarah J. Mass. Przyznam męczyłam się, przeczytałam trzy rozdziały i odłożyłam książkę na półkę.Prawie osiem miesięcy później chcąc odpocząć od lektur ponownie złapałam za przygody Celaeny i tutaj pojawiło się wielkie zaskoczenie…Książka naprawdę mi się spodobała, pozycja jest lekka i przyjemna w odbiorze. Przeczytałam ją w niecały tydzień, ciekawie wykreowany świat i nietuzinkowi bohaterowie to zdecydowanie największa zaleta „Szklanego Tronu”. Ta pozycja musi znaleźć się na waszych półkach.

Muzyka

 

Ariel: W tym miesiącu namiętnie słuchałam m.in.
„Classic”- The Knocks
„You and I” -PVRIS
„I Hate Myself for Loving You” Joan Jett and the Blackhearts
„W głowie”-Ania Dąbrowska

Cindy: Ja i Ariel mamy bardzo podobny gust muzyczny. Ona słucha radia i podrzuca mi nowości ,które powinny mnie zainteresować. W tym miesiącu w kółko męczyłam:
„Classic”- The Knocks
„W głowie” – Ania Dąbrowska
„Have We Met Before?” –  Tom Rosenthal
„Mad Hatter” – Melanie Martinez
„Single” – The Neighborhood

Filmy/seriale

Ariel: „Deadpool”! Byłam na tym z chłopakiem w ostatnią sobotę i jestem zachwycona! Cała sala śmiała się wniebogłosy, a to, że właśnie była pełna, miesiąc po premierze mówi samo za siebie. Ryan Reynolds kolejny raz zachwyca.

Cindy: Dla mnie to również zdecydowanie „Deadpool”. Przezabawny , świetny soundtrack i ah nieziemski Ryan Reynolds.
Ale co do serialu polecam wam gorąco nowy mini serial „11:22:63” z James’em Franco w roli głównej. Genialny. Jest oparty na książce Stephena Kinga o takim samym tytule.

Jedzenie

Ariel: Gorzka  czekolada Wedla z nadzieniem truskawkowym. Mój hit i nic tego nie zmieni. Jako czekoladoholik, musiałam w tej kategorii umieścić ten wyrób cukierniczy. Próbujcie bo warto!

Aplikacja

Ariel: „Clue”-Nie jest to dla mnie nowa apka, bo korzystam z niej od jakiegoś czasu,ale może są dziewczyny, które o niej nie słyszały ,a jest świetna i ratuje życie. Jest to aplikacja do kontrolowania Waszej miesiączki. Bardzo przejrzysta, przydatna, zawarte jest w niej mnóstwo informacji dotyczących okresu. Dziewczyny- polecam. Niestety jest ona dostępna tylko w AppStore.

Cindy: Ja w tym miesiącu jestem uzależniona od gry „Color Switch”. Gwarantowane kilkanaście godzin z głowy. Polecam.

Youtube

 Cindy: Arden Rose. Dziewczyna,która ma świetny gust. Na jej kanale możecie znaleźć wszystko po porady kosmetyczne, po pogawędki czy haule zakupowe. Polecam wszystkim.

https://www.youtube.com/user/ARose186

Extra ulubieniec

Ariel: Krótkie włosy. Lob to fryzura, która skradła moje serce.Na ścięcie zdecydowałam się w połowie lutego i zdecydowanie nie żałuję (od gimnazjum nie miałam włosów krótszych niż za ramiona)! Takie odświeżenie wyglądu jest naprawdę fajną sprawą, a w dodatku wzmocnicie włosy. Jeżeli się wahacie, namawiam Was do tego kroku. Możecie odkryć w sobie coś całkowicie nowego! A jeżeli Wam się nie spodoba, no cóż to tylko włosy- prędzej czy później odrosną.